Uwielbiam kawę! Czarne gorące espresso jest czymś tak wspaniałym, że od razu wszystko staje się przyjemniejsze, łatwiejsze, czasu jest jakby więcej i wszystko po nim tak delikatnie przyśpiesza. O dalszym spaniu już nie ma mowy, no bo po co skoro już jest tak fajnie. Na upalne dni lata robię sobie mrożone espresso z dodatkiem mleka. Rozpuszczające się w mleku kostki lodowego espresso nadają mu piękne odcienie koloru "kawowego". W słonecznym świetle staje się to tak wakacyjne, że choćbyś nie wiem gdzie był, nawet w bloku na trzecim piętrze poczujesz, że świat jest taki piękny z taką aromatyczna kolorową kawą. Ja lubię kawę z kafetery i taki przepis podaję, ale równie dobrze kawa może być zrobiona w zwykłym ekspresie.
SKŁADNIKI:
4 - 5 łyżeczek czarnej świeżej zmielonej dobrej kawy
180 ml wody
kafetera do zaparzania
PRZYGOTOWANIE:
- Zaparz kawę w kafetrze. Trwa to około 5 minut.
- Przelej kawę do innego naczynia żeby wystygła.
- Ostudzona kawę wlej do pojemniczka na lód.
- Włóż pojemniczek do zamrażalnika.
- Po około 2 godzinach zapas mrożonego espresso jest gotowy.
- Zalej 2 lub 4 kostki lodowe espresso w zależności od tego jak mocną kawę chcesz pić, zimnym mlekiem. Posłódź do smaku. Ja piję gorzkie, bo takie lubię.
- SMACZNEGO ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz