29 sierpnia 2014

WEGAŃSKI SERNIK NA ZIMNO

Tego wegańskiego sernika prawdopodobnie nigdy bym tu nie umieściła i nie dlatego że nie jestem veganką choć już blisko mi do wegaterianzmu, tylko dlatego że to pomysł mojej córki (w nawiasie dodam, iż gdyby nie ona to ten blog nigdy by nie powstał). 

Jednak wspólne robienie ciasta z bliskimi jest wielką frajdą mimo że zdarzają się sprzeczki i odmienne punkty widzenia, ale najważniejszy jest efekt końcowy: poczucie wspólnego działania i potem degustacja. Lato powoli odchodzi a z nim typowo letnie owoce, więc tym bardziej trzeba je wykorzystać póki jeszcze są. To ciasto jest świetną propozycja na ostatni letni wakacyjny weekend. Zatem do dzieła!



SKŁADNIKI:

Masa serowa
3 kostki tofu naturalnego (3 x 180 g)
400 ml (1 puszka) mleka kokosowego schłodzonego przez dobę w lodówce
2 1/2 łyżeczki agaru
1/2 szklanki soku z cytryny
3/4 szklanki cukru pudru
skórka otarta z jednej cytryn
1 łyżeczka pasty waniliowej lub 1 laska wanilii

SKŁADNIKI:

Spód
200 g ciasteczek zbożowych z błonnikiem
3 łyżki oleju kokosowego



PRZYGOTOWANIE:
  • Zmiel dwa razy tofu w maszynce tak jak zwykły ser do sernika. 
  • Ciasteczka pokrusz na drobno i dodaj do nich rozpuszczony olej kokosowy. Całość wymieszaj i wyłóż ugniatając na tortownicę o średnicy 18 cm, pokryta pergaminem. Będzie to spód sernika. Włóż tortownicę do lodówki by spód stwardniał. 
  • Umyj i sparz cytryny. 
  • Z puszki mleka kokosowego wybierz 250g stałego tłuszczu i włożyć go do rondelka, dodaj agar. Całość zagotuj, delikatnie mieszając na małym ogniu, aż masa zacznie bąbelkować. Gotuj od tego momentu około pół minuty. 
  • Do gorącego mleka kokosowego z agarem dodaj zmielone tofu, cukier, wanilię, sok z cytryny oraz otarta skórkę. 
  • Zmiksuj porządnie wszystkie składniki, by masa była gładka. Następnie wyłóż ją na wcześniej przygotowany spód ciasteczkowy. Sernik odstaw na pół godziny a następnie udekoruj go owocami malin i borówki amerykańskiej. 
  • Tak przygotowany sernik wstaw najlepiej na całą noc do lodówki, żeby porządnie stężał.
Inspiracja: Jadłonomia - roślinne przepisy


27 sierpnia 2014

ŻYTNI ZAKWAS CHLEBOWY / RYE SOURDOUGH



W połowie czerwca napisałam post o tym jak upiec własny chleb na zakwasie żytnim. Przepis, który udostępniłam Wam dostałam od swojej Cioci i również pierwszy zakwas, który niestety zepsułam, ale tę historię jak i przepis znajdziecie w tym linku. Dziś podzielę się swoją metodą wyhodowania własnego zakwasu żytniego. Po wielu próbach oraz błędach nabrałam takiego doświadczenia obchodzenia się z zakwasem, że pieczenie chleba na nim jest dla mnie wielką przyjemnością, a wręcz ma działanie uspokajające. Sama świadomość, że piekę bardzo dobry dla mojego zdrowia i mojej rodziny chleb, jest silne motywująca.
ZAKWAS ogólnie ujmując, jest "zepsutą" mąką. Podczas jego dojrzewania wytwarzają się w nim dzikie drożdże, dzięki którym chleb rośnie i nie potrzeba nam wtedy nie zdrowych drożdży fabrycznych. Ja do zrobienia zakwasu używam mąki pełnoziarnistej typ 2000 z Gdańskich Młnów. Jest to mąka żytnia razowa drobna. Wyhodowanie zakwasu zajmuje 5 dni. Wszystkie etapy zobrazowałam na zdjęciach.

25 sierpnia 2014

JAGLANKA Z BORÓWKAMI - NAJZDROWSZE ŚNIADANIE / MILLET WITH BLUEBERRIES - THE HEALTHIEST BREAKFAST



Kasza jaglana w wersji, którą przedstawiam jest moim najbardziej ulubionym śniadaniem. Mogłabym ją jeść na okrągło przez cały rok, wszystko to dzięki zdrowotnym właściwościom jakie posiada.

Spożywano ją już w starożytności – głównie w Azji i Europie. W naszym kraju kasza jaglana stała się popularna w okresie międzywojennym za sprawą Apolinarego Tarnawskiego – słynnego lekarza, który nazywał ją „polskim ryżem”. Dania z wykorzystaniem kaszy jaglanej serwowano pacjentom kliniki leczniczej na Kresach Wschodnich.

Kaszę jaglaną uzyskuje się z łuskanego ziarna prosa. „Królową kasz” – wytwarza się z omłóconych i oczyszczonych nasion. Po usunięciu twardej łuski otrzymuje się niewielkie, żółte kuleczki. Są one dobrym źródłem energii; w 100 g kaszy znajduje około 340 kcal. To także dobre źródło białka i węglowodanów w optymalnych proporcjach, a także błonnika. W oczyszczonych nasionach znajdziemy ponadto m.in. magnez , żelazo, fosfor, potas, wapń, sód, witaminy z grupy B i witamina C oraz PP. To jedyna kasza zasadotwórcza, co znaczy, że ma zdolność odkwaszania organizmu – jest szczególnie wskazana, jeśli często spożywasz mięso, słodycze, produkty z białej mąki czy nabiał.

W składzie ma rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, która wykazuje leczniczy wpływ na stawy, a także korzystnie wpływa na wygląd skóry, paznokci i włosów. Krzemionka usprawnia też przemianę materii i produkcję komórek, kontrolując procesy starzenia się organizmu.

Kasza jaglana znana jest ze swoich rozgrzewających właściwości. By je wzmocnić, wystarczy przed gotowaniem ziarna uprażyć na suchej patelni. Co więcej, w kaszy jaglanej obecny jest tryptofan – aminokwas neutralizujący szkodliwy wpływ stresu na organizm. Tryptofan jest również pomocny w przypadku depresji, zmniejsza łaknienie oraz wzmacnia odporność i korzystnie wpływa na wzrok. Na uwagę zasługuje też obecna w kaszy jaglanej lecytyna, która m.in. reguluje poziom cholesterolu we krwi, chroni wątrobę, opóźnia procesy starzenia i bierze udział w przemianie materii.

Nasiona prosa mają także właściwości antywirusowe, odtruwające oraz wzmacniające. Opracowania naukowe wspominają o właściwościach przeciwnowotworowych, przeciwmiażdżycowych i przeciwcukrzycowych. Kasza jaglana chroni narządy wewnetrzne, takie jak nerki, żołądek i śledziona. Obecne w niej przeciwutleniacze wychwytują i neutralizują wolne rodniki, chroniąc nas przed nowotworem i przedwczesnym zestarzeniem organizmu. Posiada zdolności do usuwania nadmiaru wilgoci z organizmu, warto ją jeść przy infekcjach górnych dróg oddechowych, ponieważ redukuje ilość śluzu gromadzącego się w oskrzelach. Czasem dieta jaglana wystarczy, by obejść się bez antybiotyków. Kasza jaglana nie zawiera glutenu, dlatego mogą ją jeść osoby chorujące na celiakię. Poleca się ją szczególnie ludziom na diecie lekkostrawnej, wegetarianom, weganom, małym dzieciom oraz miłośnikom diet ekologicznych. Dietetycy zalecają spożywanie kaszy jaglanej na śniadanie, najlepiej gotowaną na wodzie z dodatkiem bakalii. Dzięki temu otrzymamy sycący posiłek, ale również lekkostrawny. Jest znakomitym produktem do przyrządzania na słodko, choć również na słono smakuje bardzo dobrze. Sprawdzi się np. jako dodatek do zup, farszu np. zamiast kaszki kuskus w daniu tabbouleh czy cukinii faszerowanej, kotletów, zapiekanek. Można zrobić z niej pancakesy, sernik a nawet "murzynka". Te przepisy pojawią się wkrótce na moim blogu.

Po sporej dawce informacji podaję przepis. Jedna porcja tak przygotowanej jaglanki dostarczy nam 342 kcal.




SKŁADNIKI:
2 porcje

50 g kaszy jaglanej
1 łyżeczka oleju kokosowego
1/2 jabłka
1/2 gruszki
2 łyżki jagód goji
2 łyżki borówki amerykańskiej
1 łyżka migdałów
1 łyżka orzechów włoskich
1/2 łyżeczki kardamonu
5 goździków
2 łyżki syropu klonowego lub z agawy (opcjonalnie)
2 łyżeczki wiórków kokosowych

PRZYGOTOWANIE:
  1. Kaszę jaglaną upraż na rozgrzanej patelni do momentu aż poczujesz zapach orzechów, następnie sparz ją dwukrotnie wrzątkiem. 
  2. Przełóż kaszę do rondelka i zalej ją wrzątkiem w proporcji 1:3, czyli na 50 g kaszy dodaj 150 g wody.  
  3. Owoce umyj, obierz ze skórki i pokrój. Dodaj do gotującej się kaszy w raz z olejem kokosowym,kardamonem i goździkami. 
  4. Kaszę gotuj pod przykryciem na minimalnym ogniu przez 15 minut. Po tym czasie zdejm rondelek z ognia. 
  5. Ugotowaną kaszę podziel na dwie porcje, na wierzch połóż orzechy, migdały,goji i borówki. Posyp wiórkami kokosowymi. 
  6. SMACZNEGO!

22 sierpnia 2014

POMIDOROWA TARTA TATIN / TOMATO TART TATIN


Pomidorowa tarta tatin zaintrygowała mnie, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam ją na zdjęciu na Instagramie, bo owszem robiłam taka tartę na słodko z jabłkami ale wytrawnej nigdy. Tak, więc po mojej głowie zaczęły chodzić różne opcje i warianty wykonania ciasta, no i pytanie w czym i jak skarmelizować pomidory? Czy tylko w cukrze, czy może w cukrze i musztardzie, a może cukrze, occie i oliwie z oliwek? Wyobrażałam sobie moja tartę i jej smak. Mój wybór padł na oliwę z oliwek, ocet balsamiczny i syrop klonowy. Moja tarta miała średnicę 20 cm.

SKŁADNIKI:
200 g mąki pszennej
100 g zimnego masła
1 jajko
1 łyżka soli
0,5 kg pomidorów koktajlowych średnicy około 2 cm
3 łyżki syropu klonowego
4 łyżki octu balsamicznego
1 łyżeczka oliwy z oliwek (opcjonalnie)
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka świeżego rozmarynu

17 sierpnia 2014

SAŁATKA Z KOLOROWEJ CUKINII Z SERKIEM KOZIM / COLOURFUL ZUCCHINI SALAD WITH GOAT CHEESE


Nigdy wcześniej nie jadłam surowej cukinii, więc postanowiłam ją wypróbować w kolorowej sałatce. Wybrałam młode warzywa: żółtą i zieloną cukinię, czerwone pomidorki koktajlowe i pomidora malinowego, którego na koniec nie użyłam. Cała kompozycja była bardzo kolorowa, radosna, prawdziwie letnia. Z przyjemnością chrupałam cukinię, tym bardziej że na zrobienie sałatki nie potrzebowałam dużo czasu i pomyślałam sobie, że to sałatka, którą można szybko wykonać, zapakować do lunch boxa i ruszać w drogę. Na moim blogu znajdziesz również także inne fajne propozycje lekkich dań warzywnych w kategorii sałatki. O walorach zdrowotnych cukinii pisałam w poście o pizzy dietetycznej z cukinią, więc dodam jeszcze to, że z biologicznego punktu widzenia cukinia jest owocem a nie warzywem, tak jak jej kuzynka dynia. Sałatka, która zrobiłam jest sycąca a przy tym lekka i zdrowa. Jedna porcja dostarczy około 371 kcal.



SKŁADNIKI (na dwie porcje):

250 g cukinii zielonej
250 g cukinii żółtej
150 g serka koziego śmietankowego
6 pomidorków koktajlowych
1 łyżka nasion sezamu (można go uprażyć dla lepszego smaku)
2 łyżki octu balsamicznego
2 łyżeczki oliwy z oliwek
2 łyżeczki syropu klonowego



    PRZYGOTOWANIE:
  • Warzywa umyj dokładnie. Pomidory przekrój na pół a cukinie pokrój na cieniutkie plasterki. 
  • Ułóż wszystko na talerzu ewentualnie w lunchbox, połóż na wierzchu ser kozi. 
  • Polej składniki oliwą z oliwek, następnie octem balsamicznym a na koniec skrop syropem klonowym. 
  • Sałatkę posyp nasionami sezamu. Gotowe! 
  • UWAGA: Sałatkę można zjeść później, wtedy cukinia przez dłuższe marynowanie nabierze jeszcze lepszego smaku. 


16 sierpnia 2014

DROŻDŻOWY PLACEK Z MORELAMI I ŚMIETANKĄ

Ciasta drożdżowe należą do moich ulubionych ze względu na to, że kojarzą mi się z dzieciństwem a ponad to zapach, który czuję podczas pieczenia działa szczególnie zniewalająco. Placek, który widzicie jest bardzo prosty, taki zwykły, w sam raz na co dzień, zamiast zwykłej drożdżówki. Piękny pomarańczowy kolor moreli doda nam pozytywnej energii i uśmiechu na cały dzień.

SKŁADNIKI na ciasto:
250 g mąki pszennej
1 opakowanie drożdży suszonych
25 g cukru
2 łyżeczki cukru wanilinowego
1 jajko
100 ml letniego mleka
50 g rozpuszczonego masła
szczypta soli

14 sierpnia 2014

LIGHT NALEŚNIKI KOKOSOWE Z JEŻYNAMI

Uwielbiam naleśniki i jem je bardzo często, na słodko, i na słono. Lubię w każdej postaci. Zwinięte w rulonik, kopertkę oraz tak jak galette! 

Jest to danie, które nigdy mi się nie znudzi. Jak sobie pomyślę, że jeszcze kilkanaście lat temu nie potrafiłam zrobić naleśników, to aż trudno mi w to jest uwierzyć. Teraz robię je przynajmniej raz w tygodniu i zawsze są pyszne, zawsze inne! Oto przepis na moje naleśniki bibułkowe, które śmiało można wykorzystywać w różnych wariacjach. Dziś w wydaniu kokosowym z jeżynami:) Jedna porcja ma około 498 kcal, z czego 3 naleśniki złożone w jeden ma 150 g co daje nam 342 kcal, a farsz z serków, i owoców to 156 kcal.


SKŁADNIKI:

 Ciasto 
2 szklanki mąki pszennej
3 szklanki mleka i wody, zmieszanych pół na pół
3 jajka
1 łyżka oleju kokosowego
 Farsz 
100 g twarogu chudego
100 g serka waniliowego
2 łyżki wiórków kokosowych
200 g jeżyn
50 g jagód leśnych
50 g owoców granatu

PRZYGOTOWANIE:
  1. Do naczynia wsyp mąkę, dodaj jajka. Dolewaj stopniowo mleko z wodą, olej kokosowy (opcjonalnie), jednocześnie miksując składniki tak, żeby nie powstały grudki. 
  2. Nabieraj chochelką odpowiednią ilość ciasta naleśnikowego i smaż na rozgrzanej patelni teflonowej około 1 minuty z jednej , i drugiej strony.
  3. Wymieszaj serek waniliowy i twaróg razem z 1 łyżką wiórków kokosowych. 
  4. Złóż razem 3 naleśniki i wypełnij środek połową farszu. Zagnij wokół brzegi, zostawiając środek na połowę jeżyn. Jeżyny ułóż na środku naleśnika i posyp go owocami granatu i jagód, a na koniec wiórkami kokosowymi. 
SMACZNEGO!

11 sierpnia 2014

DOMOWA KONFITURA Z MALIN




Ten post o konfiturze malinowej miałam opublikować jeszcze w lipcu, ale tyle było spontanicznego gotowania i pisania, że cały czas o nim zapominałam. Jednak wciąż jest aktualny, ponieważ targi, lokalne ryneczki obfitują różnorodnością wspaniałych owoców. Jest ich teraz tak wiele, że ja osobiście mam problem, które wybrać i wykorzystać w jakiś szalony sposób. Wciąż jest wiele malin i dlatego zróbcie chociaż dwa słoiczki swojej własnej konfitury. Zimą poczujecie smak prawdziwego lata i słońca. Satysfakcja gwarantowana! Oczywiście konfitury można przyrządzać ze wszystkich owoców. Cały sekret ich wykonania tkwi w tym, że smaży się je w syropie z cukru i soku. Cukier dodajemy podczas gotowania stopniowo, ponieważ wtedy owoce lepiej nim nasiąkają i nie rozpadają się, jeśli smażymy na małym ogniu z przerwami kilkogodzinnymi. Zapobiega to również wysychaniu i stwardnieniu owoców. Tyle teorii, czas na działanie.

Te malinki znalazły się w mojej konfiturze ;)

SKŁADNIKI:

0,5 kg malin
0,5 kg cukru


PRZYGOTOWANIE:
  • Maliny przebierz. 0,25 kg owoców mniej dorodnych zasyp połową cukru i odstaw na całą noc a pozostałe 0,25 kg owoców schowaj do lodówki. 
  • Następnego dnia owoce zasypane cukrem, smaż około 10 minut, po czym odsącz sok przez sito i rozpuść w nim resztę cukru. 
  • Syrop zagotuj i na wrzący wrzuć pozostałe maliny. Gotuj na małym ogniu, wstrząsając rondlem, zbieraj szumowiny. 
  • Gotuj krótko, powtarzając czynność kilkakrotnie z przerwami aby owoce się nie rozpadły. 
  • Gorącą konfiturę przelej do wyparzonych słoiczków. Następnie zapasteryzuj.



06 sierpnia 2014

MLECZKO MIGDAŁOWE I PUDDING CHIA


Każdy z nas potrafi zrobić mleczko migdałowe. Takie mleczko to napój idealny dla tych którzy chcą zachować swoją młodość i urodę na długo, ze względu na bardzo dużą zawartość witaminy E, nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz składników mineralnych, ponadto szklanka mleka migdałowego niesłodzonego to tylko 30 kcal. Namawiam, zachęcam żebyście robili sami mleczko migdałowe jest przepyszne! Trzeba tylko trochę czasu na to, ale potem jest wielka satysfakcja i sama przyjemność degustowania. Jest wiele przepisów na mleczko migdałowe, mnie najbardziej przypadł do gustu ten.

SKŁADNIKI:

150 g migdałów niełuskanch
1 szklanka zimnej wody
3 szklanki ciepłej przegotowanej wody
szczypta soli




PRZYGOTOWANIE:
  1. Migdały przepłucz, zalej zimną wodą i odstaw na 8 godzin. 
  2. Po tym czasie, migdały przepłucz ponownie a nawet sparz wrzątkiem kilka razy (jeśli chcesz usuń z nich skórki). Przełóż do naczynie w którym je zblendujesz. 
  3. Wlej do naczynia 1 szklankę ciepłej wody i wszystko zmiksuj na pulpę. Pulpę wyłóż na gazę i wyciśnij z niej mleczko do osobnego naczynia. Czynności te powtórz jeszcze dwa razy, dodając szczyptę soli do smaku. 
  4. Tak przygotowane mleczko można przechowywać 3 dni w lodówce.






Śniadanie do którego bardzo zachęcam składa się z mleczka migdałowego, nasion chia(więcej o chia), żurawiny i orzechów włoskich. Wszystko doprawione do smaku odrobiną naturalnej wanilii, posłodzone syropem z agawy. Porcja takiego budyniu ma 271 kcal.


SKŁADNIKI:
1 szklanka mleczka migdałowego
2 łyżki nasion chia
1 łyżka żurawiny
1 łyżka orzechów włoskich
1 łyżeczka syropu z agawy
nasionka wanilii z 1/5 laski wanilii (ewentualnie pół łyżeczki ekstraktu waniliowego)


PRZYGOTOWANIE:

  1. Do naczynia w którym trzeba będzie wszystkie składniki zmiksować wlej mleczko, syrop z agawy. Dodaj nasiona chia i wanilię. 
  2. Wszystko zblenduj, aż uzyskasz konsystencje gęstego budyniu. 
  3. Budyń przelej do miseczki a wierzch posyp żurawiną i orzechami. 
  4. SMACZNEGO :) 

Rada: nasiona chia dobrze jest wcześniej zmielić w młynku do kawy.



04 sierpnia 2014

Koktajl limonkowy z ananasem i borówkami


Plaża! Plaża! Plaża! Osobiście uwielbiam takie upały jakie zapanowały od tygodnia w naszym kraju. Jest to coś wyjątkowego, szczególnego czuć taki śródziemnomorski klimat w tych szerokościach geograficznych. Nie trzeba nigdzie wyjeżdżać by cieszyć się słońcem i tak rozkoszną temperaturą. Oczywiście w takie dni za dużo nie jem, ale za to piję. Z przyjemnością przyrządzam rożnego rodzaju koktajle, które często zastępują mi posiłek. Dzisiaj namawiam Was do zrobienia letniego koktajlu z egzotycznego ananasa i jagód, z dodatkiem soku z limonki, doprawionego konfitura różaną. Jedna porcja dostarczy nam 210 kcal.

SKŁADNIKI:

4 plastry ananasa
1 szklanka borówki amerykańskiej
200 ml zimnego mleka 2%
2 łyżeczki konfitury z dzikiej róży
sok z 1/2 limonki
szczypta skórki z otartej limonki
PRZYGOTOWANIE:
  • Schłodzonego ananasa pokrój w kostkę. 
  • Jagody zmróź razem z mlekiem. 
  • Limonkę dokładnie umyj i sparz wrzątkiem. 
  • Wszystkie składniki zmiksuj, dodając konfiturę z róży i sok z limonki. 
  • Dopraw skórką otartą z limonki. 

02 sierpnia 2014

Tarta wiśniowa


Wszyscy teraz jedzą jabłka a ja wiśnie, ponieważ uwielbiam je za ich wspaniały smak i aromat oraz za to, że można je zamrozić i nic nie stracą ze swoich walorów. Czy to w ciastach, czy w kompotach są zawsze smaczne. Mnie najbardziej kojarzą się z konfiturą, którą robiła dawno temu moja Babcia. Kromeczka świeżego pszennego pieczywa, na to łyżeczka gęstej konfitury z całymi owocami i już mamy pyszne śniadanko albo deserek. Dzisiaj jednak chcę zaprezentować jedno z moich ulubionych ciast a mianowicie kruche ciasto z wiśniami. Mój przepis to harmonia smaków dzięki połączeniu wyjątkowych składników: wiśni, migdałów oraz mąki amarantusowej i kardamonu.

SKŁADNIKI:

 Ciasto 
300 g mąki pszennej
100 g mąki amarantusowej
200 g masła
3 łyżki cukru pudru
1 łyżka cukru waniliowego z kardamonem
1 jajko
1 łyżka zimnej wody
1/2 łyżeczki soli



SKŁADNIKI:

Wiśniowe nadzienie
500 g wydrylowanych wiśni
4 łyżki mąki ziemniaczanej
125 g cukru brązowego
1 łyżka likieru wiśniowego lub soku z cytryny (można pominąć)
4 łyżki płatków migdałowych

PRZYGOTOWANIE:
  • Masło posiekaj na drobne kawałeczki, wymieszaj go z mąką pszenną i amarantusową, cukrem pudrem, cukrem waniliowym z kardamonem, dodaj jajko. Jeśli trzeba, dodaj też 1 łyżkę zimnej wody. 
  • Ciasto wyrabiaj krótko i szybko, do momentu połączenia się wszystkich składników. 
  • Uformuj kulę z ciasta, zawiń w folię i odłóż na minimum 30 minut do lodówki, żeby "odpoczęło". 
  • Wiśnie umyj i wydryluj. Dodaj do nich wcześniej zmieszaną mąkę ziemniaczaną z cukrem oraz 1 łyżkę likieru lub soku z cytryny. Wszystko wymieszaj. 
  • 2/3 ciasta rozwałkuj i wyłóż nim formę do pieczenia tart, robiąc krawędź wysokości około 2 cm i szerokości około 1/2 cm. 
  • Pozostałą część ciasta rozwałkuj ( nie za cienko) i wytnij paski, które ułożysz na wierzchu wiśni. 
  • Piekarnik rozgrzej do temperatury 190°C. 
  • Na ciasto w formie wysyp 3 łyżki płatków migdałowych a następnie wcześniej przygotowane wiśnie oraz na koniec 1 łyżkę płatków. 
  • Na wierzch ułóż na przemian wycięte paski ciasta. 
  • Formę wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez 30 minut najpierw w temperaturze 190°C a następnie 20 minut w temperaturze 170°C. Trzeba uważać by nadmiernie nie przypiec pasków kruchego ciasta. Po upływie tego czasu trzymaj ciasto w piekarniku jeszcze przez 30 minut, ale już bez włączonego ogrzewania. 
  • Ostudź ciasto. Przed podaniem posyp cukrem pudrem. Najlepiej smakuje następnego dnia. 
SMACZNEGO ;)