01 lutego 2019

CO ZROBIĆ NA OBIAD W WEEKEND – KOPYTKA Z BATATÓW

KTO NIE WIEDZIAŁ TEN JUŻ WIE! Bataty to inaczej słodkie ziemniaki, patat, kūmara lub wijec ziemniaczany. Pochodzą z Ameryki Środkowej. Do  Europy dotarły za sprawą Krzysztofa Kolumba.  Z kolei Portugalczycy zabrali je do Afryki i Indii. Obecnie do głównych producentów batatów należą Wietnam, Japonia, Chiny, Indie.

Istnieje około 400 odmian batatów, o różnym kolorze skórki, fioletowym, czerwonym, pomarańczowym, żółtym i białym. Bataty są dobre na pamięć, wzrok, cukrzycę, posiadają właściwości przeciwnowotworowe. Zawierają wiele składników mineralnych oraz witamin z grupy B, witaminę C i E, kwas foliowy. 
Kopytka z batatów będą, więc smacznym, zdrowym obiadem. Wykonanie kopytek zajmuje trochę czasu, ale tego w weekend mamy sporo. Nagrodą za trud, będą pyszne, zdrowe, pomarańczowe, wesołe kopytka:)


Jak zrobić kopytka z batatów?

SKŁADNIKI (2 porcje)
250 g batatów
2 łyżki serka Philadephia
80-100g maki pszennej
1 łyżeczka soli
1 jajko
1 łyżka gorącej wody
kilka listków kolendry
1 łyżka bułki tartej
1 łyżka masła

PRZYGOTOWANIE

  1. Bataty w „mundurkach”  ugotuj do miękkości w osolonej wodzie. Kiedy ostygną zdejmij z nich skórkę.
  2. Do 80 g mąki dodaj 1 łyżkę gorącej wody i odstaw ją na kilkanaście minut, by wytworzył się gluten, który ułatwi sklejanie ciasta.
  3. Bataty rozgnieć widelcem, dodaj serek, a następnie wmieszaj składniki w mąkę i zagnieć ciasto. Pozostałą mąkę dodawaj po trochu, ciasto będzie się kleić, ale jak tylko da się z niego uformować wałeczki grubości palca, zaprzestań tej czynności. Zbyt duża ilość mąki spowoduje, że kopytka będą twarde.
  4. Wałeczki ciasta o długości mniej więcej 2-3 cm ucinaj pod kątem i wrzucaj do gotującej się wody. Kiedy tylko wypłyną  zbieraj je łyżką cedzakową. Układaj na talerzu posmarowanym masłem lub olejem rzepakowym.
  5. Ostatnim krokiem przed konsumpcją jest podsmażenie kopytek wraz z bułką  tartą na maśle. 
  6. Podawaj ciepłe, udekorowane kolendrą.

SMACZNEGO:)

RADA: Jeśli przypadkiem zostanie wam trochę kopytek, zostawcie je na następny dzień, ponieważ można je odgrzać w mikrofali i będą tak samo pyszne;)


1 komentarz:

Lena pisze...

fajny pomysł na odmianę kopytek:)